21 maja, 2021

Prowadząc w ramach Akademii Dźwięku Barbary Romanowskiej moduły doszkalające, na których spotykam się z absolwentami kursów MDK 1+2 oraz 3+4 stopnia, prawie za każdym razem są pytania o to, jak należy rozplanować terapię w przypadku techniki Meridianowej. Dlatego postanowiłem przekazać Państwu ( absolwentom) krótkie przypomnienie tego, co było omawiane podczas szkolenia stopnia 1+2. Mam nadzieję, że to pomoże 🙂

Zacznijmy od cyfr, które w tym przypadku są istotne. Podczas jednej sesji, można stymulować maksymalnie 2 punkty położone na jednym meridianie. Ponieważ mamy 12 głównych meridianów, To z tych 12 głównych meridianów, na jednej sesji możemy stymulować maksymalnie 24 punkty. Przed przystąpieniem do stymulowania określonych punktów dedykowanych dolegliwości, którą pragniecie usunąć priorytetem, jest udrożnienie przepływu energii na poziomie całych meridianów. Jak pamiętacie, służą do tego trzy grupy punktów znajdujących się po jednym na każdym z 12 głównych meridianów. Te specjalne grupy punktów meridianowych to punkty Xi – odpowiedzialne za harmonijny przepływ energii w ramach całego, jednego meridianu, punkty Źr – odpowiedzialne za dopływ energii do każdego z meridianów i punkty Luo – Odpowiedzialne za przepływ energii pomiędzy meridianami. Każdą z tych grup punktów, stymuluje się na oddzielnych sesjach, oddalonych od siebie co najmniej 48 godzi i nie więcej niż 7 dni. Na pierwszej sesji, stymulujemy wszystkie punkty Xi. Zatem na pierwszej sesji, z 24 dostępnych punktów (mówimy o 12 głównych meridianach), wykorzystamy 12 na punkty Xi (bo na każdym meridianie jest jeden punkt Xi). Pozostaje nam do dyspozycji pula 12 punktów, po jednym dowolnie wybranym punkcie na każdy z 12 głównych meridianów. Tę pulę punktów możemy wykorzystać na stymulację konkretnych punktów polecanych w przypadku określonych dolegliwości. Podczas dwóch kolejnych sesji, mamy identyczną sytuację. Najpierw stymulujemy punkty Źródłowe lub Luo, a następnie możemy wykorzystać pozostałą pulę 12 punktów, po jednym punkcie na meridian. Pamiętajmy, że chodzi o 12 głównych meridianów. Takie meridiany jak CT-Centralny Tylny czy CP-Centralny Przedni, nie mają swoich punktów Xi, Źr i Luo. Zatem na każdej sesji, można stymulować po 2 punkty na meridiany CP oraz 2 punkty na CT. Jednak wtedy, również obowiązuje pula maksymalnie 24 punktów, które możemy stymulować podczas jednej sesji.

Ponieważ zdecydowana większość osób, które zajmują się Muzykoterapią ma stosunkowo małe doświadczenie jeśli chodzi o medycynę chińską, a niektóre zetknęły się z tą wiedzą na kursie Muzykoterapii, to proponuję aby stosowanie Techniki Meridianowej ograniczyć do stymulacji punktów w takiej kolejności, jaką narzuca naturalny, dobowy przepływ energii Qi przez meridiany. Obrazuje to dobowy zegar przepływu energii Qi. Jest to obieg zwany regulującym i nie powoduje ani redukcji ani zwiększenia puli energii a tylko harmonizuje, odblokowuje i wyrównuje jej przepływ w całym układzie meridianów.

Technika Meridianowa, jest bardzo potężnym narzędziem tak samo jak akupunktura. Wykorzystuje bowiem tę samą wiedzę oraz te same punkty co akupunktura. Różnica polega na tym, że igły zostały zastąpione trzema rodzajami kamertonów. Technikę możemy stosować u dzieci powyżej 4-go roku życia, młodzieży i dorosłych. Robiąc sesję dla dzieci w wieku 4-5 lat, stosujemy dla całego ciała z głową kamerton C-256 Hz ze skali C-Dur. Pracując z dziećmi od 6-go do 10-go roku życia, stosujemy dla całego ciała kamerton o częstotliwości 128 Hz. Młodzież i dorośli najlepiej reagują na wibracje kamertonu 64 Hz dla całego ciała z wyjątkiem głowy i szyi. U młodzieży i dorosłych punkty na głowie i szyi, zawsze wibrujemy częstotliwością 128 Hz. Jeśli tak się zdarzy, że ktoś ma pacjenta, musi zastosować Technikę Meridianową a nie ma przy sobie kamertonu OT-128, to do punktów na głowie, wyjątkowo w zastępstwie za 128 Hz, może użyć kamertonu OM-136,1 Hz.

Techniki Meridianowej nie robimy kobietom w ciąży, dzieciom poniżej 4-go roku życia oraz osobom ze stwierdzoną chorobą nowotworową. Również w przypadku pacjentów z zakrzepicą żył i rozrusznikiem serca nie stosujemy tej techniki. W pierwszym przypadku może spowodować oderwanie się skrzepu i jego transmisję do naczyń obsługujących płuca lub innego narząd o krytycznej dla życia funkcji. W przypadku rozrusznika głównym powodem jest zbyt mała wiedza i doświadczenie w tym jak dokładnie wpływa na osierdzie i pracę serca każdy z punków merydianowych. To są przypadki zastrzeżone dla wieloletnich praktyków medycyny chińskiej z codziennym używaniem techniki akupunktury czy meridianowej. Tak więc osoby, które nie mają takiego doświadczenie niech nie próbują udzielać pomocy w w/w sytuacjach.

Polecam kilka książek, które pomogą uzupełnić wiedzę o punktach meridianowych i ich zastosowaniu w leczeniu konkretnych dolegliwości.

  • Praktyczny przewodnik po chińskiej sztuce medycznej, Badarchin Tsolmonpulev i Galsan Khandaa
  • Podręcznik punktów akupunkturowych, Deaborah Bleecker
  • Podręcznik Igłoterapia w rehabilitacji, Tomasz Tittinger i Rafał Słoniak

Najnowsze wpisy

Telegram

Telefon kontaktowy

+48 601 610 169

Prosimy dzwonić od poniedziałku do piątku

W godzinach: 10.0018.00

Telefon kontaktowy

+48 784 354 031

Prosimy dzwonić od poniedziałku do piątku

W godzinach: 10.0018.00